Energetycy pracują, by przywrócić zasilanie po powodziach

16.09.2024
Do pracy przy usuwaniu awarii przystąpiło dziś 400 zespołów składających się z tysiąca energetyków z TAURON Dystrybucji. Na godz. 14 ponad 50 tysięcy odbiorców spółki pozostaje bez zasilania. Z jednej strony to wynik zalania i podtopień infrastruktury firmy, oraz wyłączeń prewencyjnych ze względów bezpieczeństwa, z drugiej - powodem są awarie wynikające z niezwykle trudnych warunków pogodowych.
W miejscach, w których wciąż jeszcze znajduje się woda, obiekty energetyczne są wyłączone z uwagi na potrzebę zapewnienia bezpieczeństwa mieszkańcom tych terenów. 
Natomiast w miejscowościach, w których nastąpił spadek poziomu wody, nasze służby pracują w terenie, diagnozując skalę zniszczeń. 

Dla przywrócenia zasilania, poza sprawnością infrastruktury TAURON Dystrybucji równie ważna jest gotowość instalacji domowych u klientów. Po wypompowaniu lub zejściu wody zawsze konieczne jest oczyszczenie i osuszenie wszystkich elementów instalacji elektrycznej wewnętrznej klienta – demontaż gniazdek i usunięcie zalegających przedmiotów i mułu oraz sprawdzenie izolacji instalacji w lokalu. Wszystkie te czynności należy wykonać przed podaniem napięcia przez spółkę, przy wyłączonym wyłączniku głównym na budynku. 

Tysiąc energetyków w terenie

Brygady Pogotowia energetycznego wyposażone są w agregaty, pompy, osuszacze i inne materiały, które pozwolą oczyścić obiekty energetyczne z zanieczyszczeń pozostawionych przez powódź. Do pracy w terenie firma oddelegowała 1 000 pracowników, którzy będą naprawiać uszkodzenia tam, gdzie woda już opada. 
Natomiast w miejscach,  w których woda wciąż pozostaje lub przewiduje się jej napływ, zabezpieczają oni obiekty energetyczne przez zalaniem. 
Do lokalizacji uszkodzeń ruszają również drony, a do transportu pracowników i sprzętu poza wozami Pogotowia i specjalistycznymi pojazdami wykorzystywane są quady. Priorytetem pozostaje dotarcie do uszkodzeń, co nie jest łatwe z uwagi na podmokły lub odcięty teren.

Sytuacja zmienia się z godziny na godzinę

W krytycznym momencie, w niedzielę 15 września, bez napięcia pozostawało ponad 100 tysięcy klientów spółki.  Bez zasilania było 1,8 tys. stacji energetycznych średniego napięcia. 

- Dzisiaj ta liczba spadła do ok. 50 tysięcy niezasilonych klientów i 770 nie pracujących stacji. Jednak fala powodziowa przechodzi przez kolejne miejscowości, a skala zniszczeń na terenach, przez które już przeszła jest duża. Prace przy przywracaniu zasilania są w wielu miejscach w trakcie i będą trwały przez kolejne dni – mówi Renata Szczepaniak, rzeczniczka prasowa TAURON Dystrybucji.